niedziela, 13 października 2013

Rozdział siedemnasty: mówisz tak, bo jest Ci to na rękę.

Lovatonne o Me & My Justin – 10 miesięcy temu
- To jak wejdziemy to od razu idziesz się kąpać, a ja Ci przygotuję kolację, tak? Oglądniemy razem film i spać, zrozumiano? - powiedziałem parkując samochód na podjeździe w domu Borwn. - Tak jest. - zasalutowała mi mała dziewczynka. - To żołnierzu wychodzimy. - wyjąłem kluczyki ze stacyjki i ruszyłem w stronę wejścia. Emma była tuż za mną. Wyjąłem z kieszeni klucze i włożyłem je do zamka, który później przekręciłem w lewo. Po otworzeniu drzwi widok zaszokował mnie. Otóż na kanapie siedziała już pół naga Samanta, która siedziała okrakiem na jakimś mężczyźnie. - Co Ty tu kurwa robisz? -... więcej »

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz